wtorek, 20 września 2011

Cursive/Eastern Youth - 8 Teeth To Eat You split (2002)












7

Powtórka z rozrywki względem ostatniej EP’ki. Serio, możnaby z nagrań na „Burst And Bloom” i splitu z Eastern Youth ułożyć jeden, dość krótki (9 kawałków), ale za to bardzo mocny jakościowo i spójny album. Na „8 Teeth To Eat You” w dalszym ciągu kłębią się pomysły rozwinięte chwilę później na opus magnum Cursive. Masakryczne wiolonczelinowo-gitarowe odjazdy z połamaną perkusją i rozemocjonowanym wokalem, szczególnie w "Excerpts From Various Notes…”, ale i wymiatającym „Am I Not Yours?” niewiele mniej. Także zastanawiające odgłosy na końcu „Escape Artist” (jakaś kobieta i dziecko śpiewają, w tle ktoś gra na fortepianie) czyli zabieg wykorzystany choćby w późniejszych „Driftwood” i „Harold Weathervein”. Przez całe kilkanaście minut jest barwnie, ciekawie i intensywnie.

Eastern Youth są tu na etapie pomiędzy albumami „Kanjusei Oto Seyo” , a „What Can You See From Your Place”. Ta druga pozycja, wydana w 2003 to prawdopodobnie ich najlepiej znane dzieło, na co zresztą nagranie splitu z względnie popularnym zespołem ze Stanów mogło mieć spory wpływ. Japończycy jak zwykle dają radę, choć moim zdaniem im bardziej żywiołowo grają tym lepsze robią wrażenie, a tu jednak ukazują dość spokojne oblicze. Hisashi Yoshino oczywiście wydziera się tak jak na niego przystało, ale same melodie i tempa, za przeproszeniem dupy nie urywają, zwłaszcza w porównaniu do produkujących się obok kolegów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz